![]() |
Czy natura moglaby stworzyc cos doskonalszego niz brytyjski gentleman konca XIX wieku? Czy tez po nim moze nadejsc juz tylko degeneracja homo sapiens? Wehikul czasu pozostawia nas – zafascynowanych malownicza wizja roku 802 701 – bez jednoznacznej odpowiedzi na to pytanie.Podroznik w Czasie trafia do niezwyklego, kwitnacego swiata odleglej przyszlosci. Szybko jednak orientuje sie, ze ta sielanka to tylko pozor: ludzka kultura wypalila sie i zamiera… na gruzach dawnej cywilizacji zyja nedzni i slabi potomkowie naszego gatunku.Przyczyn upadku ludzkosci nie upatruje jednak autor, w przeciwienstwie do wielu pozniejszych powiesciopisarzy czy scenarzystow, w postepie technicznym, w jakims poteznym wynalazku, ktory wymknal sie spod kontroli tworcow. Bohater powiesci sam jest wynalazca, zapalonym eksploratorem. Zrodel degeneracji i nieszczesc przyszlego czlowieka doszukuje sie w porzadku spolecznym: w niesprawiedliwosci wspolczesnej sobie kultury, faworyzujacej arystokracje kosztem krzywdy ludzi pracujacych.
|